» Blog » Deathwatch: Overkill - recenzja
25-03-2016 12:23

Deathwatch: Overkill - recenzja

W działach: recenzje, gry planszowe, warhammer 40k | Odsłony: 357

Deathwatch: Overkill - recenzja

Deathwatch: Overkill to kolejna gra planszowa wydawnictwa Games Workshop, której akcja toczy się w mrocznym uniwersum Warhammera 40k. Tym razem mamy okazję przenieść się do kopalń planetoidy Ghosar Quintus, gdzie elitarny oddział bohaterów Kosmicznych Marines, prowadzony przez Kapelana Ortana Cassiusa przeprowadza operację oczyszczenia szybów z miejscowych członków Kultu Genokradów. Mamy tu do czynienia z grą dla dwóch osób (jedna prowadzi do boju Kosmicznych Marines, druga zaś wspomniany Kult), z podobną do Space Hulka asymetrią: garstka potężnych, świetnie wyszkolonych i wyposażonych marines przeciw niezliczonym zastępom wrogich hybryd i genokradów.

Wszystkich zainteresowanych, zapraszam do pełnej recenzji na łamach CommandPoint.pl

Komentarze


Anioł Gniewu
   
Ocena:
0
Hybrydy są zajefajne! Chętnie kupię ze dwie sztuki... :)
25-03-2016 17:09
lastname
   
Ocena:
0
Wracają redaktorzy.
25-03-2016 22:39
Wlodi
   
Ocena:
0

Ja zakupiłem jedynie modele kultu do kolekcji. Są bardzo dobrze wykonane i żałuję, że są jedynie formacją do wh40k. Wspaniale byłoby zobaczyć ich jako oddzielną armię. =)

30-03-2016 10:43

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.